sobota, 19 maja 2018

"Fotograficzny alfabet" - początek z literą Aa

Nie byłabym w stanie określić, kiedy po raz ostatni grałam w "Państwa miasta". Chyba to jednak było w dalekich czasach szkolnych, może jeszcze sporadycznie trochę później. To jedna z tych gier dzieciństwa, którą bardzo lubiłam. Lubię też robić zdjęcia - całkiem amatorsko, bo mimo posiadania aparatu cyfrowego od 10 lat nie przyłożyłam się do nauki chociażby podstawowych zasad fotografowania.

Dlatego, gdy trafiłam na Zaproszenie do zabawy w "Misiowym Zakątku" nie namyślałam się zbyt długo i zgłosiłam swój udział.

To moje zdjęcia na literkę A w czterech stałych kategoriach:

1 -  Jedzenie - u mnie jak widać coś do picia i to coś pysznego (sama się chwalę).

Aroniówka 
mojej własnej roboty 
- począwszy od zrywania owoców aronii z krzaczka, aż do finalnego napoju w kieliszku

2 - Fauna i flora
Araucaria
zdjęcie zrobiłam w naszej łódzkiej Palmiarni


3 - W domu
Agat 
w moich koralach, 
które dawno temu dostałam od teściów 
jako pamiątkę z ich podróży do Turcji 


4 - Na ulicy
Amfiteatr
piękne miejsce... nie w dalekich krajach, 
ale również w Łodzi, w Parku na Zdrowiu


Dzisiaj pierwsze podsumowanie w zabawie - prezentacja nadesłanych przez uczestniczki zdjęć oraz punktacja. Mnie najbardziej interesują zgłoszone propozycje, to także świetna okazja do odwiedzania i poznawania nowych blogów.


Oczywiście już myślę nad literką Bb - mam na to tylko tydzień :)
A przecież trochę trzeba pokombinować przy wyborze, nie może być zbyt oczywisty.

2 komentarze:

  1. No właśnie, nie może być zbyt oczywisty :) Super zdjęcia teraz zrobiłaś, już czekam na kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu zaczynają się schody, bo każdy pomysł wydaje się łatwy i już podejrzewamy, że się powtórzy :)

      Usuń