środa, 15 stycznia 2020

Markiza Pompadour i robótki

Lubię rokokowe bogactwo i przepych, ale ... oglądać. Nigdy nie chciałabym żyć w tamtych czasach i w tamtych warunkach. Te ciężkie stroje i peruki (już to widzę na sobie w czasie upału!!!), brak podstawowych wygód i warunków do dbania o higienę - nawet bogate damy nie miały takich możliwości, udogodnień, a przede wszystkim kosmetyków jak dzisiaj każda z nas.


Jednak na tym obrazie niezbyt mnie interesuje bogaty strój i sama osoba markizy, ale piękne i drogie zapewne krosno 


oraz stolik podręczny - prawdopodobnie wykorzystywany również jako "niezbędnik robótkowy"... nieodzowny mebel w pokoju damy lubiącej robótki.



6 komentarzy:

  1. Piękny obraz, można sie wpatrywać godzinami.
    Ciekawe jest to co piszesz o życiu w tamtych czasach,
    na pewno każda epoka ma swoje plusy i minusy ale ciekawie byłoby
    sie tam przenieść, choćby i na kilka godzin :)
    Pozdrawiam.
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, chętnie przeniosłabym się na krótko, ale tylko w wehikule czasu z gwarancją powrotu. Pstryk i jestem z powrotem w XXI wieku.
      Chociaż myślami tkwię bardziej w przeszłości niż w teraźniejszości. Bardzo interesuję się historią, ale od tej "ludzkiej" strony, czyli życiem codziennym nie tylko bogatych, ale i biednych.
      A jedynym obrazkowym źródłem informacji o minionych dawno czasach jest rysunek, malarstwo, rzeźba. Nie to co dziś :)

      Usuń
  2. Obraz piękny:) Jednak w tamtych czasach tylko garstka ludzi była bogata,większość niestety biedę klepała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy w obecnych czasach jest inaczej?
      Rozwarstwienie społeczne powiększa się coraz bardziej i nie myślę tylko o Indiach, Afryce itd... niestety

      Usuń
  3. Ten obraz wisi w Galerii Narodowej w Londynie, jest bardzo duży, i zawsze, kiedy tam jestem, to się zatrzymuję i studiuję wszystkie szczegóły. Najbardziej fascynuje mnie ten pozłacany stolik-przybornik. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazdroszczę możliwości oglądania "na żywo".
      Jak widać nie tylko mnie najbardziej interesuje stolik na tym obrazie :)

      Usuń