W moim ogrodzie nie ma śladu wiosny. Ludzie już od kilku dni chwalą się zdjęciami roślinek typu krokusy, donicami z bratkami na tarasie, a u nas cisza. Temperatury były prawie letnie, a tu nagle dzisiaj w nocy mrozik i powrót zimy.
Budka dla ptaszków już w lutym przygotowana, ale wisi pusta, za to udekorowana sopelkami.
Nawet forsycja zatrzymała się z malutkimi pączkami i czeka na lepszy czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz