Bardzo wolno wracam do świata robótek... Życie niestety samo zwolniło tempo i świadomość tego jest co najmniej wkurzająca. Kiedy widzisz jak mało udaje się zrobić, a czas dziwnie przecieka przez palce, to naprawdę trudno się z tym pogodzić. Ja na razie nie potrafię...
Wiszący w przedpokoju klucznik od dawna wołał o zmianę dekoracji - zdjęcie klucznika ma akurat rok!
Mam gotowy obrazek świąteczny na Boże Narodzenie, ale w grudniu choroba pokrzyżowała mi wszystkie plany.
Teraz zrobiłam lampkę według wzoru z tej gazetki
ale nie udało mi się podklejenie flizeliną. Prasowanie tak powykrzywiało rogi, że powstał koszmarek nienadający się do wklejenia. Lampka znalazła się w ramce i stoi na pianinie jako dekoracja.
Hafcik jest mały (10 cm), więc pomyślałam, że dołączę z nim do nowej zabawy u Splocika - Małe Dekoracje 2023.
Fajna lampka i obrazek tworzący małą dekorację. :)
OdpowiedzUsuńTwój link i fotka znajdą się w podsumowaniu marca.
Cieszę się, że coś robisz i dołączyłaś do zabawy. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku :) dziękuję za komentarz.
UsuńPrzepraszam, że dopiero teraz piszę, ale nie wyrobiłam się wcześniej.
Pozdrawiam serdecznie :)