czwartek, 29 marca 2018

Do kompletu...

W 2009 roku (czyli po zaledwie kilku miesiącach moich początków z haftem krzyżykowym), zrobiłam swoją pierwszą zakładkę do książki. A mówiąc dokładniej - miała to być zakładka do Biblii. To zamówienie od własnej córki, więc podjęłam wyzwanie nie mając zielonego pojęcia o takiej pracy.

Na starym blogu tak napisałam o tym "dziele": 
Tytuł posta - "Moja pierwsza zakładka"
"Skończona w czerwcu - krzywa i koślawa. Popełnione przy niej błędy to dla mnie podstawowa lekcja do przerobienia. Zaczęłam wyszywanie na aidzie 16 i dopiero w trakcie robótki dowiedziałam się o możliwości wykonania zakładki na taśmie.  Taśma jest już na brzegach wykończona, więc do zszycia i ewentualnego ozdobienia pozostaje tylko jeden wąski bok (a właściwie dół zakładki). Ja natomiast, po zakończeniu haftu, męczyłam się z zszywaniem ręcznym trzech boków po lewej stronie robótki. A później z jeszcze gorszym przepychaniem całości na prawą stronę. 
- Jak zwykle to u mnie bywa (jeszcze się z tego nie wyleczyłam), zbyt oszczędnie przycięłam materiał. Z tego powodu na dole zakładki jest już tak mało miejsca, że zszywanie właściwie właziło na haft. "
Teraz czytam z rozrzewnieniem tamte stare wpisy, tym bardziej, że z samego haftu byłam wtedy zadowolona. Okazało się, że zakładka jest cały czas w użyciu i jeszcze przydałaby się okładka na Biblię z tym samym wzorem. Na szczęście nie wyrzuciłam wzoru, więc spokojnie mogłam go trochę zmienić, żeby dopasować do wielkości kartki A4. I w grudniu ubiegłego roku wykonałam połowę pracy, czyli haft. 


Uszycie okładki to już nie moja bajka - szczególnie z użyciem maszyny. Sama nie mogę uwierzyć, że dawno temu miałam opanowane podstawowe ABC szycia maszynowego. Co prawda na przedwojennej maszynie mojej babci, ale zawsze. I bardzo przyjemnie się na niej szyło. A z maszyną elektryczną nie dogadałam się. 

Jak okładka powstanie dołożę zdjęcie.

Użyłam materiałów DMC - kanwa i mulina (do wykonania krzyża dwa odcienie starego złota.)

A to wspomniana moja pierwsza zakładka (jeszcze nie zszyta na dole)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz