piątek, 11 grudnia 2009

Choineczki odsłona druga

Im dalej w las choinkowy (czytaj: w schemat), tym idzie mi szybciej i łatwiej.
Aktualny stan prezentuje się tak:



Ale nie jest tak cudownie i prosto - o nie, nie...
Dotychczas zaliczyłam: sześć razy wypruwanie i cztery razy duże zapętlenie (nitek z tyłu).
Zaraz skończę pierwszą (z dwóch) dużych kartek schematu, a ta druga to już z górki, bo choinka coraz węższa.
Zbliżamy się do finiszu haftu, czyli czubka choinki.
Sama jestem ciekawa, czy skończę w terminie zabawy...

5 komentarzy:

  1. Choinka będzie piękna.
    Ważne że zajmujesz ręce i głowę.
    Mniej czasu na smutki.
    Przytulam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna choinka aż sama żałuję że nie zapisałam się do zabawy. Cudo nad cudami

    OdpowiedzUsuń
  3. Wielkie brawa za wytrwałość!
    Bardzo ładnie już wygląda! A co to będzie, jak już skończysz?!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam znajomą z babskiego forum,śliczny haft i na pewno zdążysz,a efekt już jest znakomity

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Wam za odwiedziny - bardzo mi zawsze miło, kiedy napiszecie kilka słów.
    Jak skończę (mam taką nadzieję!), to choinka prawdopodobnie będzie w ramce.
    Ale bez szkła , za to ze śniegiem (jak się uda)

    OdpowiedzUsuń