Po kilku podejściach zakończyłam nierówną walkę z materią - nic więcej już nie jestem w stanie poprawić. O końcowych problemach z tym haftem (tuż po jego zakończeniu) pisałam TUTAJ.
Usunęłam więc gwiazdkę z koralików, wyprałam, wyprasowałam (bardzo starannie!), a kanwa nadal jest paskudnie wykrzywiona. Niech więc pozostanie w takim kształcie... to ma być dekoracja w moim domu, więc szkoda nerwów na taki marny materiał.
Dane techniczne: - kanwa 14; - wymiary samego haftu: 18,5cm x 11,5cm
Obrazek zrobiłam w ramach styczniowej odsłony zabawy u Splocika.
Zadania na styczeń:
1. Przysłowie
Gdyby człowiek posiadł wytrwałość, nic nie byłoby niemożliwe.
2. Cytat
"Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość". - Vincent van Gogh
Idealnie do tych moich zmagań pasuje przysłowie o wytrwałości.
Podziwiałam ten hafcik z koralikami, ale i bez koralików dobrze prezentuje się. :)
OdpowiedzUsuńMałej deformacji kanwy na fotce nie widać.
Mam nadzieję, że jeszcze jakąś pracę dorzucisz do zabawy. :)
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że nie rezygnujesz i próbujesz coś robić, i że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję :)
UsuńNiestety, deformacja jest bardzo widoczna kiedy włożyłam hafcik do ramki - linia haftowanego brzegu nie da się ułożyć równo z linią ramki, zawsze któryś bok jest krzywo.
Cały czas chcę być bardziej aktywna w Twoich zabawach, ale różne przeszkody bardzo mi to ostatnio psują.
Coś jednak powolutku powstaje, więc jest nadzieja.
Pozdrawiam serdecznie :)