poniedziałek, 17 lipca 2017

Niedziela w lipcowym ogrodzie

Wczorajsza pogoda była idealna... taką lubię najbardziej...
ciepło, ale nie gorąco... słońce i lekkie chmurki... chwilami miły wiaterek...
wspaniałe warunki, by siedzieć półleżąc na wygodnym leżaku...
patrzeć sobie na niebo...


na roślinki...



na zwierzęta małe i duże...



a mimochodem zebrać pierwsze plony z poletka cukinii i kabaczków (na razie tylko cukinie)



i próbować, czy czerwone porzeczki są nadal zbyt kwaśne i niedojrzałe (ślimakom nic nie przeszkadza)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz